Wbrew pozorom, nie tylko prywatne przedszkole wymagają uiszczania opłat. Nawet placówki publiczne nie są w pełni darmowe. Oczywiście, z reguły finansuje je gmina lub samorząd, jednak tutaj również są pewne kwestie, które wiążą się z dodatkowymi wydatkami. Przez to też, przedszkole często jest jedną z droższych pozycji w domowym budżecie. Ile kosztuje przedszkole publiczne? Co wymaga dodatkowych opłat? Odpowiadamy.

Opłaty za pobyt dziecka w przedszkolu publicznym

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, pobyt dziecka w przedszkolu publicznym w godzinach od 8:00 do 13:00 jest bezpłatny. Za każdą dodatkową godzinę spędzoną przez malucha w przedszkolu, rodzice zobowiązani są zapłacić złotówkę. Wyłączone są z tego sześciolatki – dla nich pobyt w przedszkolu jest darmowy. Dodatkowe opłaty dotyczą  tylko tych dzieci, które nie ukończyły 5. roku życia.

Kiedy więc oboje rodzice pracują zawodowo na pełen etat, standardową sytuacją jest, że dziecko przebywa w przedszkolu od 7:00 do 17:00. Przy takim założeniu, dzienna dodatkowa opłata wynosi około 5 zł, co w skali miesiąca oznacza wydatek rzędu 100-130 zł. Warto tu nadmienić, że przedszkole nie może pobierać opłat za “nadprogramowy” pobyt z góry, lecz tylko za czas, który maluch faktycznie spędził pod opieką placówki.

Kwestie wyżywienia w przedszkolu publicznym

Rodzice, oprócz omówionych opłat za dodatkowe godziny spędzone w przedszkolu, ponoszą również koszty wyżywienia dziecka. Ich wysokość uzależniona jest od sposobu organizacji posiłków w placówce. Warto zwrócić uwagę czy przedszkole ma własną kuchnię czy może korzysta z cateringu. Opłaty za wyżywienia zależą także od lokalizacji przedszkola –  oczywiście w większych miastach zwykle trzeba zapłacić więcej.

Zakładając, że maluch spożywać będzie w przedszkolu trzy posiłki, średni wydatek za wyżywienie wynosić będzie około 9-10 zł dziennie. W perspektywie miesiąca wychodzi z tego koszt rzędu około 200-230 zł. Ta opłata dotyczy zarówno dzieci, które nie ukończyły 5. roku życia, jak i również sześciolatków.

Jakimi kosztami przedszkole państwowe nie może obciążać rodziców?

Przedszkola publiczne nie mogą zmuszać rodziców dzieci uczęszczających do placówki do kupowania książek, kart pracy czy kart obserwacji. Warto pamiętać, że takie działania nie mają podstaw prawnych i rodzic może odmówić wniesienia tego rodzaju opłaty. Ponadto, rodzice nie muszą płacić za dodatkowe zajęcia dziecka – są one całkowicie darmowe.

Prawo oświatowe klarownie określa, że dana gmina czy samorząd, który zarządza placówką ma za zadanie:

  • zapewnić właściwe, bezpieczne i higieniczne warunki działania przedszkola i organizacji nauki, wychowania i opieki,
  • wyposażać przedszkole w pomoce dydaktyczne i sprzęt niezbędny do realizacji podstawy programowej,
  • wykonywać remonty placówek przedszkolnych i czynności inwestycyjnych w tymże zakresie.